Na czym polega badanie RTG?
Badanie RTG, rentgenowskie, Roentgena czy promieniami X to różne nazwy tego samego badania. Jedna z najbardziej znanych metod diagnostycznych zrewolucjonizowała medycynę urazową około 100 lat temu. Dziś mimo postępu, który nastąpił w ciągu ostatniego wieku, nie traci na popularności i wciąż stanowi podstawowe narzędzie w praktyce lekarzy wielu specjalności, szczególnie oddziałów ratunkowych i ortopedycznych.
Za datę odkrycia promieniowania X przez Williama Roentgena uznaje się 8 grudnia 1895 r. Nie znaczy to jednak, że to pierwsze użycie tego zjawiska. Prawdopodobnie już w 1785 r. William Morgan, fizyk brytyjskiego pochodzenia, nieświadomie wygenerował promienie X podczas przeprowadzania eksperymentu.
Przez ponad 100 lat naukowcy wodzeni byli za nos przez nieznaną siłę, która notorycznie prześwietlała im klisze (podobno rok przed ogłoszeniem odkrycia przez Roentgena Nikola Tesla uszkodził kliszę, co zmotywowało go do badań nad nieznanym typem promieniowania. Po publikacji pracy naukowej Roentgena wysłał do niego swoje próbki na dowód tego, że też je badał).
Referat, który Roentgen napisał w dniu odkrycia promieni, został opublikowany 28 grudnia i natychmiast zyskał międzynarodową sławę. Pierwszą „pacjentką”, na której zostały zastosowane promienie X była żona odkrywcy. Popularne jest zdjęcie, na którym prezentuje się prześwietlona dłoń ze złotym pierścieniem na palcu serdecznym (złoto nie przepuszcza promieni rentgena).
Roentgen za swoje odkrycie został uhonorowany pierwszą w historii nagrodą Nobla w dziedzinie fizyki (1901 r.). Widząc ogrom zastosowań dla swojego odkrycia, szczególnie z zakresu medycyny, naukowiec ze względów etycznych nie zdecydował się na opatentowanie wynalazku. Tak więc każdy, kto miał pieniądze na kupno bądź stworzenie maszyny do robienia zdjęć rentgenowskich mógł swobodnie je wykonywać bez dodatkowych opłat. William Roentgen tym samym odrzucił możliwość dorobienia się ogromnego majątku na swoim odkryciu.
Jak powstaje zdjęcie rentgenowskie?
Promieniowanie X wytworzone w lampie rentgenowskiej ma zdolność do przenikania materii, a materia może zatrzymywać promienie rentgenowskie w różnym stopniu. Zależy to od gęstości i składu tkanek, przez które przenikają. Najlepiej wytłumaczyć ten proces na przykładzie dłoni.
W celu prześwietlenia dłoni z jednej jej strony przykłada się lampę generującą promieniowanie, a z drugiej arkusz funkcjonujący jak klisza w aparacie. Strukturami dłoni o największych zdolnościach do wychwytu promieni rentgenowskich są kości. Podczas badania kości wyłapują dużą część promieni i nie dopuszczają ich do kliszy – na zdjęciu te obszary zaznaczone są na biało. Tkanki, które niemal całkowicie przepuszczają promienie, na zdjęciu prezentują się w kolorze czarnym.
Zdjęcie rentgenowskie (nazywane często skrótem RTG) jest dwuwymiarowe. Istnieje możliwość zastosowania tej samej technologii do stworzenia trójwymiarowego obrazu, jednak kosztem wielokrotnie większych dawek promieniowania.
Czy badania RTG są bezpieczne?
W Stanach Zjednoczonych Ameryki badania z użyciem promieniowania rentgenowskiego generują połowę promieniowania jonizującego, na które narażeni są mieszkańcy tego kraju.
Ciężko jest dokładnie ocenić ryzyko, jakie niesie ze sobą ekspozycja na promieniowanie X, jednak wszyscy są zgodni co do tego, że są one przyczyną części nowotworów. Międzynarodowa Komisja Ochrony Radiologicznej (International Commission on Radiological Protection – ICRP) zaleca wzmożoną ostrożność pacjentom poddawanym wielokrotnym badaniom z użyciem tomografii komputerowej (TK).
Przeczytaj również:
Czy w ciąży można wykonywać RTG?