Pielęgnacja rany – oto praktyczne wskazówki!
U zdrowego człowieka rany powinny goić się samoistnie, jeśli tylko są czyste i odpowiednio wilgotne. Kontakt z powietrzem, zanieczyszczenie i wysychanie rany sprawiają, że mogą rozwijać się różne drobnoustroje, które zaburzają proces gojenia. W konsekwencji nawet z pozoru niegroźna rana, jak otarcie czy skaleczenie, może trudno się goić, jeśli wda się w nią infekcja.
Rana – czym jest?
Rana to przerwanie ciągłości tkanek. Może być powierzchowna, gdy mamy do czynienia tylko z uszkodzeniem naskórka, ale też głęboka, gdy przerwane zostają tkanki skóry właściwej. Głębokie rany powstają zawsze na skutek operacji i często proces ich gojenia wspomagany jest założeniem szwów, aby brzegi rany mogły szybciej zejść się ze sobą. Istnieją też rany trudno gojące się, przewlekłe, które nie tylko należy oczyszczać, ale również wspomagać proces ich gojenia. Występują one częściej u osób przewlekle chorych, ale również mogą powstać, jeśli w pierwotną ranę wdała się infekcja.
Postępowanie z raną
- Oczyszczanie rany – tylko czysta rana dobrze się goi, dlatego ważne, by przy każdym zranieniu reagować szybko. Do oczyszczenia można użyć czystej wody. Odchodzi się od stosowania wody utlenionej, gdyż nie ma ona właściwości bakteriobójczych, działa mechanicznie i może być toksyczna dla zdrowych tkanek.
- Dezynfekcja rany – istnieje cała gama dostępnych produktów o działaniu przeciwdrobnoustrojowym, takich jak antyseptyki.
- Utrzymywanie rany w czystości (czyli m.in. odkażanie, nawilżanie, przemywanie) przez cały proces gojenia. Czynności te powinno się wykonywać regularnie aż do czasu, gdy rana się zagoi.
Dzięki takim zabiegom proces gojenia przebiegnie bez powikłań, a blizna będzie mniej widoczna.
Ważne cechy antyseptyków
Na rynku mamy dostępnych wiele środków do dezynfekcji ran – od wody utlenionej, poprzez spirytus czy oktenidynę, po nowe substancje, dostępne od niedawna na polskim rynku. Wybierając produkt, należy brać pod uwagę przede wszystkim zakres jego działania przeciwdrobnoustrojowego, brak toksyczności dla zdrowych tkanek i czas działania. Antyseptyk nie może też spowalniać i zaburzać procesu gojenia, a najlepiej, aby go przyspieszał. Pożądane cechy środka antyseptycznego według najnowszego konsensusu Antyseptyki 2018 to:
- niska cytotoksyczność,
- szerokie spektrum aktywności przeciwdrobnoustrojowej (na bakterie, wirusy i grzyby, które mogą powodować infekcję w ranie),
- skuteczność wobec biofilmu bakteryjnego,
- bezbolesna aplikacja,
- brak negatywnego wpływu na procesy gojenia,
- brak barwy,
- brak stymulacji narastania oporności (charakterystycznej dla produktów na bazie antybiotyków),
- możliwość stosowania substancjami zawartymi w opatrunkach,
- brak rozkładu pod wpływem obciążeń białkowych i pH.
W przypadku ran ostrych u pacjentów z urazami ukąszeniowymi, kłutymi lub postrzałowymi najważniejszą cechą środka antyseptycznego jest efekt szybkiego działania.W przypadku ran przewlekłych ważniejsze od czasu potrzebnego do osiągnięcia efektu antyseptycznego, z powodu wielokrotnego stosowania i/lub pozostawania na ranie antyseptyku, jest przyspieszenie procesu gojenia.
Przegląd substancji antyseptycznych
W aptekach dostępnych jest mnóstwo różnych środków antyseptycznych. Różnią się one od siebie nie tylko ceną, ale przede wszystkim działaniem.
Woda utleniona – na świecie odchodzi się od wody utlenionej, która poza niską ceną nie posiada żadnych korzyści z jej stosowania. Oczyszcza ranę tylko mechanicznie, nie ma właściwości przeciwdrobnoustrojowych. Potrafi zaburzyć proces gojenia i jest toksyczna dla skóry (szczególnie przy dłuższym stosowaniu).
Spirytus – zaburza proces gojenia rany. Co prawda działa szybko, usuwając drobnoustroje w ranie, natomiast szczypie podczas aplikacji i niszczy proces ziarninowania (gojenia rany).
Gencjana – usuwa drobnoustroje i działa podobnie jak spirytus tyle, że przez swoją fioletową barwę uniemożliwia obserwację procesu gojenia rany.
Powszechne, szeroko dostępne i reklamowane na rany są maści na bazie antybiotyków (jak neomycyna, becytracyna czy polimyksyna). Powinno się pamiętać, że antybiotyk działa na wybiórcze bakterie (i tylko bakterie), można stosować go krótkotrwale (do 7 dni) i należy zachować regularność (tak samo jak z antybiotykami doustnymi). Dodatkowo bakterie dość szybko uodparniają się na działanie antybiotyku, co może sprawić, że rana nie będzie się dobrze goiła. Dlatego, aby mieć pewność, że dobrze odkażamy i dbamy o ranę, lepszym rozwiązaniem będzie zastosowanie środków o szerokim spektrum działania. Do takich środków należą m.in. oktenidyna i od niedawna dostępny na polskim rynku poliheksanid (PHMB).
Oktenidyna
Substancja ta charakteryzuje się szerokim spektrum działania i generalnie dość szybkim czasem, aby to działanie osiągnąć. Ma niską cytotoksyczność, jest bezbarwna i skuteczna wobec biofilmu. Poza tym jej aplikacja jest bezbolesna. Nadaje się do odkażania ran i błon śluzowych oraz nie powinna być stosowana do iniekcji. Nie należy jej jednak stosować dłużej niż 14 dni bez nadzoru lekarskiego, a w skrajnych przypadkach może wysuszać ranę.
PHMB (poliheksanid)
PHMB, czyli chlorowodorek poliheksametylenu biguanidyny, od lat stosowany jest w okulistyce jako składnik odkażający m.in. soczewki czy używany po zabiegach na oku. Świadczy to o jego dużej łagodności dla organizmu, a zarazem skuteczności – niszczy bakterie, w tym najbardziej oporne MRSA i VRE, wirusy i grzyby. Można go stosować doraźnie na każdego typu ranę w celu wyeliminowania wszelkich zanieczyszczeń. Zalecany jest szczególnie w ranach przewlekłych, trudno gojących się ze względu na bezpieczeństwo i fakt, że stwarza odpowiednie środowisko do gojenia rany, stymuluje proces jej gojenia i utrzymuje właściwy poziom nawilżenia. Nie szczypie, a dodatkowo działa przeciwbólowo.
Postępowanie z ranami przewlekłymi
W ranach przewlekłych i trudno gojących się pojawia się kolejny problem zaburzający gojenie – biofilm. Jest to złożona wielokomórkowa struktura składająca się z bakterii, które kolonizują ranę. Biofilm ciężko jest zobaczyć gołym okiem i nie można go łatwo wykryć w ranie. Do objawów mogących sugerować występowanie biofilmu należą:
- duża ilość obumarłej tkanki w łożysku rany,
- połyskliwość (szklistość) rany,
- zwiększony wysięk,
- nieprzyjemny zapach wydzielający się z dna rany.
Drobnoustroje biofilmowe mają ogromną siłę przetrwania, są odporne na antybiotyki i wszelkie próby leczenia. Ich obecność w ranie często całkowicie hamuje proces gojenia. Dlatego tak ważne jest regularne oczyszczanie rany w celu ułatwienia usuwania biofilmu i powstrzymywania jego rozrostu. Zgodnie z najnowszymi zaleceniami w sprawie antyseptyki w przypadku ran przewlekłych i oparzeń zalecane jest regularne stosowanie preparatów z zawartością poliheksanidu (PHMB).
Wybierając produkt do zastosowania na rany, nie powinno się więc kierować tylko ceną. Tanie produkty starej generacji mogą uszkadzać zdrową skórę i zaburzać gojenie. Nowoczesne, przebadane substancje choć są droższe, to jednak dużo bardziej skuteczne i bezpieczne. Warto je mieć w domowej apteczce czy na wakacyjnym wyjeździe, aby w przypadku zranienia zastosować sprawdzony i skuteczny środek.
Przeczytaj również:
Łuszczyca – przyczyny, objawy, leczenie
Źródło:
Consensus on Wound Antisepsis: Update 2018, A. Kramer i inni, Skin Pharmacol Physiol 2018; 31:28–58.
Mój tata tez miał bardzo duży problem z rana po operacji. Nie chciała się w ogóle goić i sączyło się z niej coś dziwnego. Nie można czekać z taką rana tylko trzeba jak najszybciej zgłosić się do profesjonalisty.
Mam ranę po kopnięciu świni zlekceważyłem to ale wygoilem po 2 latach ostatnio kosiłem trawę i kamień mnie udezyl rana się powiększyła i goje ja od roku ale nie przynosi to rezultatu robię coś źle prosze o poradę
Dzień dobry, niestety nie wiemy, w jaki sposób próbuje Pan zagoić ranę. Najlepszym rozwiązaniem będzie wizyta u lekarza.