Alkohol a karmienie piersią

Lepsza laktacja dzięki spożyciu alkoholu? To mit!

Niestety, utarło się, że alkohol sprzyja laktacji. Spożywanie napojów alkoholowych przez kobiety karmiące wynika z powszechnego przekonania, że mama, która jest bardzo spięta, po alkoholu rozluźni się i mleko będzie lepiej odpływało, a dziecko szybciej uśnie i dłużej pośpi. Stąd dość popularne określenia takie jak piwo dla karmiących, winko dla karmiących itp. Tymczasem jest zupełnie odwrotnie!

Alkohol swobodnie przenika do mleka, osiągając porównywalne stężenie jak we krwi matki.

Należy pamiętać, że małe dzieci aż dwukrotnie wolniej eliminują alkohol z organizmu niż osoba dorosła. Najwyższą koncentrację alkoholu w mleku matki osiąga się w około 30-60 minut po spożyciu.

Przeczytaj również:
Alkoholowy Zespół Płodowy (FAS)

Zauważono, że węglowodany zawarte w piwie (słód jęczmienny) wykazują działanie pobudzające laktację (prolaktogenne), jednak alkohol znajdujący się w piwie odwraca ten efekt, zaburzając odruch wypływu pokarmu (odruch oksytocynowy). Dzieci chcą ssać częściej, ale uzyskują mniej pokarmu niż zazwyczaj. Po jednym drinku matka ma o ok. 23% mniejszą produkcję mleka niż kobieta karmiąca piersią, która nie spożywa alkoholu. Warto zapamiętać, że w jednej puszce piwa bezalkoholowego “Karmi” o pojemności 0,5 l jest ok. 2,5 g (o,5%) czystego alkoholu.

Istnieją również alternatywy dla tradycyjnych alkoholi w postaci zupełnie bezalkoholowych piw i win. Podczas zakupu należy jednak zwrócić uwagę, by zawierały 0,0% alkoholu. 

Wpływ alkoholu na sen niemowlaka

Nieprawdą jest, że alkohol pozwoli dziecku lepiej spać. Naukowcy udowodnili, że alkohol spożywany przez dziecko w pokarmie matki powoduje zaburzenia faz snu. Dzieci szybko zapadają w sen, ale śpią słabiej i krócej. Duże dawki alkoholu w pokarmie matki prowadzą u dziecka do apatii, osłabienia odruchów i zahamowania wzrostu. Zatem spożywanie alkoholu w czasie laktacji jest stanowczo odradzane. Jeśli matka okazjonalnie spożyje niewielką ilość alkoholu, np. pół kieliszka wina (5 g etanolu), nie będzie to miało trwałego wpływu na dziecko. Lepiej jednak, aby spożyła ten alkohol po karmieniu i odczekała do następnego karmienia co najmniej 2-3 godziny. Pomimo tego najbezpieczniejsze dla dziecka jest zachowanie przez mamę całkowitej wstrzemięźliwości na czas karmienia piersią.

Nadużywanie  alkoholu a karmienie piersią

Jeśli kobiecie karmiącej zdarzyłoby się upić, nie powinna karmić dziecka, tylko ewentualnie odciągać pokarm do czasu aż wytrzeźwieje i miną wszystkie objawy neurologiczne. Matki alkoholiczki nie powinny w ogóle karmić piersią, gdyż może to prowadzić do trwałych i poważnych problemów zdrowotnych dziecka. Odciąganie i wylewanie mleka nie eliminuje alkoholu z pokarmu. Ilość alkoholu spada wraz ze spadkiem jego ilości we krwi matki, gdyż alkohol nie kumuluje się w mleku. Pamiętaj, że po spożyciu alkoholu nie możesz spać razem z dzieckiem, a opiekę nad nim powinna przejąć osoba, która nie spożywała alkoholu. Aby uniknąć poważnych konsekwencji spożywania alkoholu w okresie karmienia piersią, najlepiej zrezygnować z niego całkowicie na czas laktacji. Nie istnieje dopuszczalna, bezpieczna dawka spożycia alkoholu przez karmiącą mamę.