Plan ratunkowy, czyli ABC wsparcia skóry zimą
Wiele osób zauważa zimą pogorszenie się wyglądu i stanu cery oraz nasilenie różnych jej problemów. Dotyczy to zarówno dorosłych o zróżnicowanych typach cery, jak i małych dzieci. Aby skutecznie przeciwdziałać temu zjawisku, należy wziąć pod uwagę mechanizmy powstawania tych problemów i zastanowić się, które czynniki wywierają negatywny wpływ na funkcjonowanie naszej skóry w okresie jesienno-zimowym.
Mechanizmy obronne
Wśród zwierząt zmiany przystosowujące do cięższych warunków są dość powszechne. Niektóre z nich zmieniają sierść lub futro na bardziej gęste i cieplejsze. Inne odlatują do ciepłych krajów lub zapadają w bezpiecznym schronieniu w zimowy sen. My, ludzie, nie zmieniamy owłosienia ani struktury skóry, nie zapadamy w bezpiecznych norkach w zimowy sen (choć wielu z nas miałaby pewnie na to ochotę) i nie porzucamy miejsca zamieszkania w celu udania się na zimę do krajów o cieplejszym klimacie. Aby ochronić się przed chłodem, ogrzewamy nasze domy, zaopatrujemy się w grubsze, lepiej izolujące od zimna ubrania i ocieplane obuwie. Skóry jednak nie zmieniamy. Wytworzone przez nią mechanizmy obronne, takie jak zwiększona produkcja sebum, często po prostu nie wystarczają, co powoduje jej osłabienie.
Zima to trudny okres dla skóry
Im bardziej delikatna i wrażliwa jest skóra, tym trudniej utrzymać ją zimą w dobrej kondycji, a jest to ważne, ponieważ skóra to naturalna tarcza obronna naszego organizmu. Najbardziej narażone są odsłonięte miejsca (twarz, uszy, nos, usta) i dłonie. Często pogorszeniu ulega stan skóry całego ciała. Problemy najszybciej dotykają osób z cerą suchą, alergiczną i wrażliwą oraz atopowym zapaleniem skóry (AZS), ponieważ u nich odporność skóry i jej ochronna warstwa lipidowa są z założenia słabsze. Pogorszenie się stanu skóry w okresie jesienno-zimowym spowodowane jest najczęściej:
- mrozem i wiatrem,
- suchym ogrzewanym powietrzem,
- często zmieniającą się temperaturą,
- mocniej zanieczyszczonym w tym czasie powietrzem,
- słabszą w tym okresie odpornością i kondycją całego organizmu.
Jakie są objawy pogorszenia stanu skóry zimą?
- przesuszenie, nieprzyjemne ściągnięcie cery, łuszczenie, nasilenie zmian atopowych – spowodowane zazwyczaj mrozem i wiatrem na zmianę z suchym powietrzem z centralnego ogrzewania. Skutkuje to powstawaniem ubytków w warstwie lipidowej, nasileniem przeznaskórkowej utraty wody (TEWL) oraz zaburzeniami w odnowie komórkowej,
- zaczerwienienie, nadmierna pobudliwość i pękanie naczynek krwionośnych – z powodu zimna, przemrożeń, nagłych zmian temperatury,
- nadwrażliwość – związaną z odmrożeniami, osłabieniem odporności i mechanizmów obronnych oraz „rozszczelnieniem” naskórka,
- nasilenie stanów zapalnych, trądziku, wyprysków – najczęściej związane z nadprodukcją sebum oraz silniejszym zimą zanieczyszczeniem powietrza (smog, metale ciężkie), a także mniej zdrową i bogatszą w nasycone kwasy tłuszczowe dietą,
- szary i zmęczony wygląd cery – wywołany między innymi niedoborami tlenu i witamin – organizm zatrzymuje je dla prawidłowego funkcjonowania narządów wewnętrznych, oddając skórze jedynie niewielką ilość potrzebnych jej składników odżywczych
- przyspieszone procesy starzenia – wywołane osłabieniem struktury skóry, wzmożonym atakiem wolnych rodników oraz zwykle niedostateczną w okresie jesienno-zimowym ochroną UV.
Plan ratunkowy, czyli ABC wsparcia skóry zimą
Oczyszczanie bez podrażnień
Systematyczne oczyszczanie cery i zmywanie z jej powierzchni zanieczyszczeń, m.in. przyklejonych do niej cząsteczek smogu, jest podstawą mądrej pielęgnacji. Zimą skóra jest bardziej skłonna do przesuszenia i podrażnień (nawet ta bardziej tłusta), dlatego najlepiej wybierać do mycia preparaty łagodne, oparte na naturalnych składnikach, które nie zaburzą jej naturalnej równowagi. Warto w nich szukać aktywnych składników o działaniu łagodzącym, przeciwzapalnym, antyoksydacyjnym i neutralizującym wpływ zanieczyszczonego powietrza. Aby zapewnić skórze świeżość i wspomóc prawidłową odnowę komórkową, zalecane jest systematyczne wykonywanie peelingów (średnio raz w tygodniu, na cerę niepodrażnioną). Podobnie jak w przypadku preparatów myjących, warto zwrócić uwagę na to, aby były one łagodne dla skóry. Jeśli cera jest sucha, wrażliwa i naczyniowa, lepiej zrezygnować z peelingów ziarnistych na korzyść enzymatycznych, które spełnią swoją funkcję bez nasilenia podrażnień.
Izolacja i ochrona przed mrozem, wiatrem i promieniami UV
Mróz, wiatr i nagłe zmiany temperatury to główne powody uszkodzenia spójności i szczelności chroniącego skórę naskórka. Wybierając się na zewnątrz, powinniśmy zabezpieczyć skórę dobrymi kosmetykami ochronnymi, które będą uzupełniać nasz naturalną barierę lipidową. Odpowiednie natłuszczenie stanowi doskonałą warstwę izolacyjną. Najlepsze są tu preparaty, które nie zawierają w swoim składzie wody, ponieważ w czasie mrozu może ona zamarzać na powierzchni skóry. Wybierając kosmetyki ochronne, warto w szczególności zwrócić uwagę na te, które zostały wytworzone z wykorzystaniem naturalnych olejów i maseł. Ich budowa często przypomina lipidy naszego naskórka, dlatego są dobrze tolerowane i nie tylko izolują, ale też bardzo dobrze wzmacniają, regenerują, nawilżają i uszczelniają naskórek. Odbudowują także ubytki powłoki lipidowej skóry bez efektu jej zatkania czy obciążenia. Kosmetyki ochronne najlepiej nakładać tuż przed wyjściem na mróz, choć niektóre dobrze sprawdzają się także jako regenerujące uzupełnienie wieczornej pielęgnacji skóry suchej (np. olejki). Szczelny naskórek to mocniejsza i bezpieczniejsza skóra oraz mniejsze ryzyko podrażnień i przesuszenia. Doskonałe na zimę będą więc kosmetyki zawierające:
- masła: shea, awokado lub kakaowe
- oleje: makadamia, babassu, awokado, lniany, wiesiołkowy, z kiełków pszenicy
- woski: pszczeli, jojoba, słonecznikowy, carnauba
- wyspecjalizowane kompleksy lipidowe, które „udają” ludzką warstwę lipidową naskórka i skutecznie uzupełniają jej ubytki
- skwalan – naturalny składnik cementu międzykomórkowego, który uzupełnia jego ubytki. Ponadto, podobnie jak naturalne oleje i masła wykazuje działanie antyutleniające.
W czasie mrozu nie wolno zapominać o szczególnym zabezpieczeniu takich miejsc jak uszy, nos, usta i dłonie. Dawniej najbardziej popularnym (i dostępnym) środkiem ochrony skóry przed mrozem była wazelina. Niestety poza funkcją izolującą, nie wykazuje ona właściwości pielęgnacyjno-regeneracyjnych, ponadto często przeciąża i zatyka skórę. Oczywiście doraźnie lepsza jest ochrona z użyciem wazeliny niż absolutny brak tej ochrony, niemniej jednak warto rozejrzeć się za preparatami o podobnych właściwościach ochronnych, ale bazujących na roślinnych masłach, olejach i woskach. Ochrona UV Niestety zimą często zapominamy o ochronie przeciwsłonecznej. Szkodliwe promieniowanie UVA dociera do powierzchni ziemi bez względu na porę roku. Ponadto odbite przez biały śnieg potrafi nieźle naszkodzić naszej skórze. Nie zapominajmy więc o kremach z filtrami UV podczas słonecznych, zimowych wypraw.
Wzmocnienie skóry od środka
Pielęgnacja skóry odpowiednio dobranymi kosmetykami, zawierającymi wartościowe substancje aktywne, może być niezwykle pomocna. Oto wybrane składniki, które obok natłuszczających i ochronnych pomogą twojej skórze być w dobrej kondycji przez całą zimę.
- Składniki nawilżające
Skóra przesuszona gorzej się broni. W okresie zimowym bardzo ważne jest więc jej optymalne nawilżenie i systematyczne uzupełnianie niedoborów nawodnienia. Pomogą w tym zarówno wspomniane wcześniej oleje i masła, jak również składniki typowo nawilżające, takie jak kwas hialuronowy, mocznik, kolagen, betaina. Nawilżające właściwości posiadają także różnorodne wyciągi roślinne i owocowe.
- Składniki kojące i odżywcze
Podrażniona skóra potrzebuje zrównoważenia i ukojenia. Jeśli zadziałamy szybko, odwdzięczy się nam i pięknie zregeneruje. W łagodzeniu przesuszenia i podrażnień wywołanych mroźną pogodą dobrze sprawdzą się na przykład masło shea, olej lniany lub wiesiołkowy, d-panthenol, allantoina, bisabolol, a także propolis, kozie mleko oraz niezwykle wartościowe wyciągi roślinne np. z aloesu, lukrecji, rumianku, zielonej marchwi, tasmańskiego pieprzu.
- Składniki wzmacniające naczynka krwionośne
Na przykład: rutyna, witamina C, arnika, kasztanowiec, tasmański pieprz, rdest japoński. Systematycznie stosowane korzystnie wpływają na kondycję ścian włosowatych naczyń krwionośnych, dzięki czemu są one bardziej odporne na uszkodzenia związane z niskimi temperaturami. Warto zwrócić uwagę na witaminę C, którą można obecnie znaleźć w kosmetykach w nowych, bardziej stabilnych i łatwiej przyswajalnych formach, takich jak związany z glukozą kompleks AA2G czy idealna na zimę, innowacyjna olejowa formuła.
- Składniki podnoszące odporność skóry
Zawsze łatwiej „zapobiegać niż leczyć”, dlatego kosmetyki zawierające składniki poprawiające ogólną odporność skóry mogą być na zimę idealnym rozwiązaniem, w szczególności dla osób z wrażliwą cerą. Bazują one najczęściej na działaniu prebiotyków, probiotyków lub synbiotyków (optymalnym połączeniu prebiotyków i probiotyków). Poprzez wspomaganie zdrowej mikroflory bakteryjnej na powierzchni skóry stymulują one jej układ odpornościowy oraz znacznie zmniejszają ryzyko przesuszenia, stanów zapalnych i podrażnień.
- Antyoksydanty
Chronią skórę przed uszkodzeniami i przyspieszonym starzeniem w wyniku działania niekorzystnych czynników zewnętrznych i środowiskowych. Pomagają zwalczać nasilone zimą ataki wolnych rodników. Działanie antyoksydacyjne wykazują na przykład witaminy A, C i E, a także koenzym Q10. Wiele antyoksydantów znajduje się w naturalnych olejach, zielonej herbacie, miłorzębie japońskim, tasmańskim pieprzu, pietruszce oraz owocach (zwłaszcza w tzw. super-jagodach), np. aceroli, śliwce kakadu, acai, rokitniku, żurawinie, winogronach, granacie. Bogate w antyoksydanty wyciągi są także bogactwem witamin, minerałów i inne składników odżywczych, które z pewnością się zimą skórze przysłużą.
- Składniki dotleniające
Mniejsza ilość ruchu, gorszej jakości powietrze i ogólne lekkie „uśpienie” organizmu wpływają na słabsze dotlenienie skóry. Można temu zapobiegać, stosując kosmetyki z aktywnym tlenem i składnikami o działaniu dotleniającym, np. koenzymem Q10 lub Roboxylem (naturalną d-rybozą, która zwiększa ilość energii wewnątrzkomórkowej oraz usprawnia oddychanie komórkowe).
Zdrowa, bogata w witaminy dieta oraz systematyczny ruch
Dostarczając do organizmu odpowiedniej ilości składnik odżywcze wpływamy pośrednio na wygląd i funkcjonowanie skóry. Warzywa, owoce i odżywcze koktajle powinny się znaleźć w codziennej diecie każdej osoby dbającej o dobre samopoczucie i zdrową cerę w okresie zimowym. Nie bez znaczenia jest także systematyczna aktywność fizyczna, ponieważ dotlenione ciało to także witalna, promienna i odżywiona skóra.
Zdrowe powietrze w naszych domach
Na zanieczyszczone środowisko jednostkowo mamy niestety niewielki wpływ. Możemy natomiast kontrolować jakość i wilgotność powietrza w naszych własnych domach i miejscach pracy. Oczyszczacze powietrza eliminują z powietrza smog, pyły i metale ciężkie, dzięki czemu zmniejszamy ilość wdychanych zanieczyszczeń i wolnych rodników atakujących skórę. Wiele dobrego dla dróg oddechowych, ale także dla stanu skóry niosą również nawilżacze powietrza, ponieważ skutecznie redukują jego suchość wywołaną centralnym ogrzewaniem.
Jeśli zauważysz, że w okresie jesienno-zimowym stan Twojej skóry ulegnie pogorszeniu, wprowadź do swojej pielęgnacji i codziennego trybu życia powyższe wskazówki. Twoja skóra z pewnością to doceni!
Przeczytaj również: Jak pielęgnować dłonie?