Kategorie
Gemini.pl

Artykuły

X - Niezbędnik majówkowy
X - Alergia 2024
X - Baby Week 22.04-05.05
X - Bądź Eco
X - Sale do -50%
7

Jaki krem na jesień i zimę dla dzieci? Ranking kremów ochronnych dla najmłodszych

Słuchaj artykułu

Początek jesieni to idealny moment na kompletowanie dla dziecka akcesoriów na chłodniejsze dni. Ciepła kurtka lub kombinezon, nieprzemakalne obuwie, czapka i szalik… Czy to aby na pewno wszystko? Na liście nie może zabraknąć również kremu ochronnego dla Twojej pociechy! Jakie składniki powinny się w nim znajdować? Jak wybrać najlepszy krem ochronny dla dziecka? Mama podpowiada!

Jaki krem na jesień i zimę dla dzieci? Ranking kremów ochronnych dla najmłodszych

Dziecięca skóra jest bardziej podatna na działanie czynników atmosferycznych. O ile w sezonie letnim o tym pamiętamy i wybieramy kosmetyk, który ochroni ją przed słońcem, o tyle jesienią i zimą zdarza nam się zapomnieć o prawidłowej pielęgnacji.  

Krem ochronny to produkt, który chroni przed mrozem, chłodem i wiatrem. W związku z tym powinien zawierać jak najwięcej składników natłuszczających, a jak najmniej wody. 

To właśnie składem kierowałam się podczas wyboru najlepszego kosmetyku dla dziecka.  

Drugim kryterium, które brałam pod uwagę, była konsystencja. Nie każdy krem dobrze się rozsmarowuje, a w przypadku ruchliwego maluszka trzeba działać szybko i skutecznie. Pamiętaj, że taki kosmetyk nie powinien się całkowicie wchłonąć, tylko pozostawić na skórze tłusty film. Taka warstwa stanowi barierę ochronną dla skóry i zabezpiecza ją przed utratą wody. Z tego względu nie można zastąpić kremu ochronnego np. samym olejem kokosowym. Samodzielnie ta substancja się wchłonie, zaś w towarzystwie innych składników pozostanie na skórze dłużej. Byle nie za długo… Po powrocie do domu warto zmyć produkt, aby nie obciążał delikatnej skóry dziecka. 

To już wszystko, co musimy wiedzieć na dobry początek. Teraz przejdźmy do konkretów: 

Miejsce 1: Mustela Bebe Enfant, sztyft ochronny z Cold Cream, od urodzenia, 9,2 g 

Ocena mamy: 5/5  

Mustela w sztyfcie

Produkt Musteli to prawdziwa perełka wśród kosmetyków ochronnych dla dzieci i godna alternatywa dla kremów. Sztyft jest bogaty w substancje natłuszczające i – co najważniejsze – nie zawiera wody! Znajduje się w nim aż 98% składników pochodzenia naturalnego, a wśród nich kojące i regenerujące masło shea. Dzięki niemu skóra jest miękka i odżywiona. Organiczny wosk pszczeli i Cold Cream tworzą na skórze barierę ochronną, a dodatek bisabololu łagodzi podrażnienia. 

Sztyft nie jest za twardy ani za miękki, a więc łatwo rozprowadzisz go na skórze. Wystarczy tylko nacisnąć przycisk, aby wysunąć go z opakowania. Kosmetyk jest kompaktowy i poręczny. Możesz posmarować nim usta, nos, czoło i policzki maluszka i używać go tak często, jak to konieczne. 

Ten kosmetyk znalazł się na 1. pozycji ze względu na pozbawiony wody skład i wygodną formę aplikacji. Mój syn znacznie lepiej znosi smarowanie sztyftem niż kremem. Plusem jest też to, że produkt nie pozostawia na skórze lepkiej warstwy. Poza tym opakowanie jest bardzo poręczne. Zamiast wrzucać kosmetyk do torby bez dna, często noszę go po prostu w kieszeni, dzięki czemu mam go zawsze pod ręką. 


Ciesz się darmową dostawą przy zakupie wybranych produktów!

Miejsce 2: Weleda Calendula, krem ochronny dla dzieci, na wiatr i niepogodę, z nagietkiem lekarskim, 30 ml 

Ocena mamy: 5/5  

krem Weleda

Jeśli ze sztyftem Ci nie po drodze, wypróbuj propozycję marki Weleda. Ten krem ochronny doskonale poradzi sobie w każdych warunkach pogodowych, ponieważ nie zawiera wody. Dzięki obecności olejku z migdałów i lanoliny otoczy skórę naturalną barierą ochronną i dobrze ją odżywi. Dodatek ekstraktu z nagietka sprawi, że skóra będzie zregenerowana, nawilżona i ukojona.  

To produkt przeznaczony dla całej rodziny, a więc możesz korzystać z niego na spółkę z dzieckiem. 

Krótki skład pozbawiony wody, a w zamian naturalne substancje, które chronią skórę przed wiatrem i mrozem. Czego chcieć więcej? Przyznaję mocną 5! 


Miejsce 3: Mustela Bebe Enfant, krem odżywczy do twarzy, z Cold Cream i organicznym woskiem pszczelim, od urodzenia, skóra sucha, 40 ml 

Ocena mamy: 4/5  

Mustela krem

To kolejny produkt od Musteli, po który warto sięgnąć. Kosmetyk, podobnie jak sztyft z tej serii, zawiera organiczny wosk pszczeli. Substancja ta wraz z Cold Cream i ceramidami chroni i odżywia delikatną skórę. Tak działają również masło shea i oleje roślinne. W kremie znajdziesz także Avocado Perseose. To opatentowany przez Mustelę składnik naturalny, który nawilża skórę i chroni zasoby jej komórek macierzystych. 

W przeciwieństwie do sztyftu w kremie zastosowano wodę. W związku z tym lepiej posmarować nim skórę nieco wcześniej niż przed samym wyjściem (ok. 15 minut). Dzięki temu woda zdąży trochę odparować. 

Czy mimo zawartości wody warto sięgnąć po ten produkt? Jak najbardziej. Jesienna czy łagodna zimowa aura nie jest tak groźna dla naszej skóry jak mocny wiatr i śnieżyca. W przypadku mroźnej pogody czy wypadu na narty postawiłabym na sztyft Musteli. Na co dzień jednak krem w zupełności wystarczy. Podoba mi się również jego konsystencja i to, że skóra mojego dziecka jest po nim miękka w dotyku, a krem szybko się wchłania.  


Miejsce 4: Nivea Baby, ochronny krem na każdą pogodę dla dzieci od 1. dnia życia, 50 ml

Ocena mamy: 3/5 

krem Nivea Baby

Chociaż skład tego kremu nie opiera się na substancjach naturalnych, jego dużą zaletą jest brak wody. Dzięki temu sprawdzi się niezależnie od pogody. Za ochronę skóry przed wiatrem i mrozem odpowiadają tu również wyciąg z nagietka i cynk, a za łagodzenie podrażnień – pantenol

Możesz posmarować nim twarz i inne odkryte części ciała dziecka. Mimo gęstej konsystencji dobrze się rozprowadza i pozostaje na skórze na dłużej. 

Ten krem nie przekona do siebie miłośników naturalnych kosmetyków, ale jego skład jest całkiem przyzwoity i – co najważniejsze – nie zawiera wody. W dodatku jest nieco tańszy niż inne kremy ochronne. Za te zalety daję mu zielone światło. 


Kremy do skóry atopowej 

Teraz przyjrzymy się bliżej kilku produktom dla dzieci z bardzo wrażliwą lub atopową skórą. Zawarte w nich składniki nie tylko ochronią przed chłodnym powietrzem, ale przede wszystkim ukoją. 

Miejsce 1: Momme, zimowy krem do zadań specjalnych, od 1. dnia życia, 50 ml 

Ocena mamy: 5/5  

Krem zimowy Momme

Krem Momme to kosmetyk przeznaczony dla skóry o specjalnych potrzebach. Czule zaopiekuje się skórą wrażliwą, z objawami łojotokowego i atopowego zapalenia skóry (AZS). Dzięki hipoalergicznej formule może stosować go cała rodzina, w tym maluszki już od chwili narodzin. 

Ponieważ krem nie zawiera wody, doskonale nawilży i ukoi skórę nawet podczas siarczystych mrozów. Podstawą kosmetyku jest opatentowana „roślinna skóra”, która ma cechy podobne do skóry ludzkiej. To właśnie dzięki niej ten produkt tak dobrze trafia w nasze potrzeby. Zawarty w kremie olej z awokado pielęgnuje suchą skórę, łagodzi podrażnienia i usuwa mikrouszkodzenia. Masło shea nadaje skórze elastyczność.  

Producent rekomenduje, by posmarować kremem siebie i dziecko 20 minut przed wyjściem na zewnątrz, a w razie potrzeby powtórzyć aplikację. 

Cenię sobie kosmetyki, z których mogę korzystać wraz z dzieckiem. Po pierwsze mają dobry skład i są bezpieczne, a po drugie istnieje większa szansa, że razem wykorzystamy dany produkt do końca. Co ważne, krem Momme sprawdzi się też na spierzchnięte dłonie, z czym borykam się każdej zimy… Można nim również zastąpić pomadkę ochronną. Jak widać, same plusy! 


Miejsce 2: Iossi, krem ochronny dla dzieci, Lawenda i rumianek, 60 ml 

Ocena mamy: 4,5/5  

Krem iossi

Kosmetyki dla dzieci zwykle kojarzą się z neutralnym zapachem. Iossi postanowiło przełamać tę konwencję, stąd propozycja kremu o subtelnym ziołowym zapachu rumianku i lawendy. Produkt zaskakuje również konsystencją masełka, które po rozgrzaniu w dłoniach zmienia formułę na oleistą. Dzięki temu szybko i wygodnie rozprowadzisz go na twarzy, a nawet całym ciele. 

Krem nie zawiera wody, a więc dobrze ochroni skórę przed wiatrem czy mrozem. W jego składzie znajdziesz mnóstwo naturalnych składników (np. masło shea, olej jojoba, olej z nasion konopi, olej rydzowy, masło z nasion kakaowca czy ekstrakt z nagietka), które aż w 94% pochodzą z upraw ekologicznych.  

Kosmetyk znajduje się w szklanym słoiczku, dzięki czemu łatwo wykorzystasz go do samego końca. Pamiętaj tylko, aby zgodnie z zaleceniem producenta zużyć kosmetyk w ciągu 4 miesięcy od otwarcia.  

Ze względu na ziołowy zapach nie każdy polubi się z tym kremem. Dla mnie to jednak dodatkowa zachęta do jego stosowania. Plus za opakowanie w stylu eko i oczywiście za świetny skład bez dodatku wody. Minus za cenę. Mimo wszystko warto go wypróbować! 


Miejsce 3: Linomag Emolienty Cold Cream, krem ochronny na zimę dla dzieci i niemowląt od 1. dnia życia, 50 ml 

Ocena mamy: 4,5/5  

Linomag emolienty

Chyba każdy rodzic zna maść marki Linomag, którą używa się podczas przewijania. Okazuje się, że nie jest to jedyny świetny produkt tego producenta. Krem ochronny na zimę również ma szansę spełnić Twoje oczekiwania.  

Możesz posmarować nim twarz i całe ciało pociechy. Dzięki gęstej konsystencji i pozbawionej wody formule dobrze natłuści skórę i ochroni ją przed zimnem i wiatrem. W jego składzie znajdziesz ponad 97% naturalnych substancji takich jak oleje migdałowy, kokosowy i awokado, masło kokosowe, masło shea czy alantoina. Taka mieszanka złagodzi podrażnienia i zregeneruje skórę. Znajdujący się w kremie olej lniany to doskonałe źródło kwasów omega-3 i omega-6. 

Fantastyczny skład, brak wody i przywiązanie do kultowej maści Linomag zachęciły mnie do wypróbowania tego kremu. Nie zawiodłam się. Ze względu na naprawdę gęstą konsystencję jest bardzo wydajny. Sama stosowałam go na spierzchnięte dłonie i usta. Na twarz jest dla mnie odrobinę za tłusty, ale w przypadku maluchów jak najbardziej się sprawdza. Oczywiście pod warunkiem, że mój syn pozwoli się nim smarować dłużej niż 30 sekund… 


Miejsce 4: Alphanova Bebe Cold Cream, organiczny krem ochronny na zimę, 50 ml 

Ocena mamy: 4/5  

krem Alphanova

Produkt marki Alphanova z pewnością jest warty uwagi ze względu na skład – zawiera aż 99,9% składników pochodzenia roślinnego! Znajdziesz w nim nawilżający olej ze słodkich migdałów, natłuszczające masło shea, regenerujący ekstrakt z nagietka i łagodzący podrażnienia bisabolol. Dzięki hydrolatowi z rumianku krem działa przeciwzapalnie, a dodatek hydrolatu z róży damasceńskiej przywraca skórze naturalne pH.  

Kosmetyk można stosować nie tylko na twarz, ale i na dłonie. 

Za pielęgnujące właściwości tego kremu daję mu mocną czwórkę. Gdzie się podział brakujący punkt? Wpłynęła na niego zawartość wody. Niemniej jednak można bezpiecznie posmarować nim buzię dziecka przed wyjściem na jesienny lub zimowy spacer.  


Jak widać, na rynku znajdziesz wiele kremów ochronnych dla dzieci. Mam nadzieję, że powyższy ranking pomoże Ci w wyborze kosmetyku dopasowanego do potrzeb skóry Twojego dziecka.

Przeczytaj również:
Ranking chusteczek nawilżanych dla dzieci. Jakie wybrać?

Daj nam znać, co myślisz o tym artykule

Wpisz swój komentarz...
Imię

  1. 31 października 2023, 13:32
    Jola

    Bardzo przydatny artykuł. Sztyft Mustela nadaje się nie tylko dla dzieci. Świetny produkt 🙂

  2. 2 listopada 2023, 11:55
    Aleksandra

    Dzięki rankingowi szybko wybrałam krem dla dzieci. Teraz jesteśmy gotowi na zimę:)

Masz pytanie, szukasz porady?
Jeśli szukasz darmowej porady w zakresie zdrowia oraz przyjmowania leków lub suplementów diety, chętnie odpowiemy na Twoje pytanie.
Zapytaj farmaceutę