Eris. Czy ten wariant COVID-19 nam zagraża?
Wirus SARS-CoV-2, który wywołał niedawną pandemię, ma tendencję do ciągłych mutacji. Różne warianty wirusa mają odmienną zdolność do zakażania, a także powodują inny przebieg samej choroby. Wariant Eris przyczynił się do ponownego wzrostu liczby zachorowań na COVID-19. Co o nim wiemy?
Co to jest Eris?
Eris (EG.5) to stosunkowo nowy wariant wirusa SARS-CoV-2, który wywołuje chorobę COVID-19. Jego nazwa pochodzi od imienia greckiej bogini niezgody, chaosu i nieporządku, która miała przyczynić się do wybuchu wojny trojańskiej. Światowa Organizacja Zdrowia, zajmująca się m.in. monitorowaniem zmienności genetycznej koronawirusów po raz pierwszy zgłosiła wariant Eris 17 lutego 2023 r. W sierpniu tego samego roku, po ocenie ryzyka epidemiologicznego, podjęto decyzję o konieczności obserwacji wariantu Eris oraz jego podlinii.
Już w czerwcu odnotowano, że coraz większy procent przypadków COVID-19 spowodowany jest nowym wariantem Eris. Amerykańska agencja CDC (Centers for Disease Control and Prevention) zajmująca się identyfikacją genetyczną wirusów z próbek pobieranych od pacjentów, co dwa tygodnie udostępnia dane dotyczące aktualnej sytuacji epidemiologicznej. Stąd wiadomo, że pod koniec sierpnia 2023 r. wariant Eris był w USA odpowiedzialny za 20,6% wszystkich zachorowań na COVID-19, zostawiając w tyle warianty takie jak Fornax (13,3%), Arctura (10,7%), Acrrux (10,6%) i Kraken (4,7%). W tym samym czasie odnotowano wzrost liczby zachorowań i hospitalizacji.
Eris jest obecnie najczęstszą przyczyną zachorowań w USA, a także najszybciej rozprzestrzeniającym się podwariantem koronawirusa na całym świecie.
Eris i Omikron – różnice
Podwariant Eris wywodzi się ze szczepu XBB Omicron, który w roku 2022 w szybkim tempie opanował wszystkie kontynenty. W porównaniu do swoich poprzedników, wariant Eris ma dodatkową mutację aminokwasową F456L w białku szczytowym. Jest to kluczowa część wirusa, która odpowiada za mechanizm wnikania do ludzkich komórek. Ponadto podwariant Eris oznaczany jako EG.5.1 ma jeszcze jedną mutację białka spike, która sprawia, że wirus skuteczniej radzi sobie z unikaniem odpowiedzi układu odpornościowego. W badaniach laboratoryjnych odkryto, że jest znacznie bardziej odporny na surowicę osób zaszczepionych niż inne warianty tego wirusa. Ponadto wykazano, że Eris ma o 45% większą prędkość transmisji niż Omicron XBB.1.16, co sprawia, że szybko rozprzestrzenia się po całym świecie, wypierając starsze warianty.
Eris – czy jest groźny?
Eris stanowi przedmiot zainteresowania głównie ze względu na mutacje, dzięki którym omija „zabezpieczenia” układu odpornościowego. Na razie jednak nic nie wskazuje na to, aby choroba wywoływana przez ten wariant miała cięższy przebieg. WHO oceniło EG.5 jako wariant niskiego ryzyka dla zdrowia publicznego. Według epidemiologów jesienny wzrost liczby zachorowań współwystępuje z innymi występującymi sezonowo infekcjami wirusowymi, np. grypą.
Według badań najbardziej narażone na zachorowanie są osoby:
- po 65. roku życia,
- obciążone chorobami przewlekłymi (cukrzyca, astma, otyłość, choroby serca, nerek, wątroby),
- zamieszkujące domy opieki i przebywające w szpitalu,
- z obniżoną odpornością,
- mieszkające w aglomeracjach o złej jakości powietrza.
Eris – objawy
Objawy infekcji są zbliżone do tych wywoływanych przez wariant Omicron.
Są to przede wszystkim:
- ból gardła, mięśni, głowy,
- kichanie,
- katar,
- kaszel,
- chrypka,
- rzadziej zaburzenia smaku i węchu.
Dolegliwości dotykają przede wszystkim górnych dróg oddechowych i łatwo pomylić je ze zwykłym przeziębieniem czy grypą.
Eris – profilaktyka
Na razie nie wiadomo, czy dostępne szczepionki będą skuteczne wobec wariantu Eris. W badaniach laboratoryjnych zaobserwowano, że mutacja białka kolca pozwalała wirusowi „wymknąć się” spod kontroli układu immunologicznego i tym samym uniknąć neutralizacji przez przeciwciała. W sierpniu 2023 r. koncern Moderna ogłosił, że wstępne badania kliniczne nad nową szczepionką przypominającą potwierdziły, że może być ona skuteczna także w przypadku podwariantów Eris i Fornax. Podawanie dawek przypominających powinno uchronić od zachorowania lub przynajmniej złagodzić jego przebieg.
W jaki sposób możesz zminimalizować ryzyko infekcji?
- Suplementuj witaminę D, która wzmacnia odporność komórkową.
- Stosuj zdrową, zbilansowaną dietę bogatą w żelazo, cynk, selen, miedź, witaminy z grupy B, które wspierają naturalne mechanizmy immunologiczne.
- Sięgaj po wyciągi z jeżówki purpurowej, dzikiej róży, aceroli i czosnku.
- Unikaj zatłoczonych miejsc, a jeśli nie jest to możliwe – zakładaj maseczkę (np. w komunikacji miejskiej, przychodni, centrach handlowych).
- Regularnie wietrz pomieszczenia, w których przebywasz.
- Często myj ręce i unikaj kontaktu dłoni z twarzą.
- Dezynfekuj często dotykane powierzchnie (blaty, klamki, telefon komórkowy).
- Regularnie uprawiaj aktywność fizyczną na świeżym powietrzu.
Przeczytaj również:
Przeziębienie, grypa czy COVID-19? Jak rozpoznać objawy?
- https://www.mp.pl/pacjent/choroby-zakazne/aktualnosci/330034,eris-prawdopodobnie-jest-obecny-w-polsce
- Kali A., Unveiling the Eris Subvariant: The Next Challenge in the COVID-19 Pandemic?, J. Lab. Physicians., 2023.
- Parums D. V., Editorial: A Rapid Global Increase in COVID-19 is Due to the Emergence of the EG.5 (Eris) Subvariant of Omicron SARS-CoV-2, Med. Sci. Monit., 2023.
- World Health Organisation, EG.5 Updated Risk Evaluation.
- Wypych-Ślusarska A., Grot M., Nigowski M., Zachowania mające na celu wzmocnienie odporności w okresie pandemii COVID-19, Medycyna Środowiskowa, 2021.