Dzieci w domu? Infekcje na porządku dziennym

Stan podgorączkowy, katar czy kaszel powracają nieustannie wraz z dzieckiem wracającym z przedszkola lub szkoły. Leki przeciwgorączkowe, przeciwhistaminowe czy środki przeciwbólowe często nie wystarczą. W apteczce nie może zabraknąć termometru czy inhalatora. Nagła gorączka lub infekcje dróg oddechowych wymagają bowiem konkretnych działań.  

Kontrola temperatury 

Podniesiona temperatura ciała może świadczyć o rozwijającej się infekcji, przeziębieniu czy zatruciu pokarmowym. Oznacza to, że organizm broni się i reaguje na występujące zakażenie. Kontrola temperatury jest potrzebna, aby nie przegapić momentu, kiedy trzeba podać leki przeciwgorączkowe. W przypadku schorzeń takich jak angina, zapalenie płuc czy ostra biegunka inne charakterystyczne objawy wskazują na typ choroby i pozwalają obrać kierunek diagnostyki i leczenia.  

Oczywiście wzrost temperatury nie musi być od razu powodem do paniki, ale powinien wzbudzić czujność. Dlatego warto mieć w domu odpowiednie urządzenie do pomiaru temperatury. Wśród dostępnych na rynku termometrów mamy wybór pomiędzy klasycznym termometrem analogowym z cieczą pomiarową (nie rtęcią), termometrem elektronicznym lub bezdotykowym.  

Jeśli masz w domu w domu małe dziecko albo kilkoro dzieci, rozważ zakup dobrego termometru bezdotykowego. Pomiar wykonany za jego pomocą jest bezpieczny, higieniczny i można dokonać go również podczas snu dziecka. Przed zakupem sprawdź, czy dane urządzenie ma możliwość przełączenia pomiędzy pomiarem temperatury ciała i obiektu oraz czy ekran ma efekt lupy dla bardziej komfortowego odczytu pomiaru. 

Leczenie infekcji 

Leczenie infekcji górnych i dolnych dróg oddechowych rozpoczyna się zwykle od inhalacji. Przy pierwszych sygnałach przeziębienia, takich jak kaszel, zatkany nos i katar, sięgamy po sól fizjologiczną, hipertoniczną lub roztwory z kwasem hialuronowym. W przypadku kaszlu typowo krtaniowego, który rozpozna chyba każdy rodzic, czy uciążliwego kaszlu, który trudno odkrztusić, lekarz często przepisuje leki sterydowe. Warto mieć w domu urządzenie, za pomocą którego damy radę te leki zaaplikować, a więc inhalator dla dzieci. 

Najbardziej efektywna jest inhalacja za pomocą ustnika. Niemowlęta inhalujemy często maseczką przeznaczoną dla dzieci. Wybierając inhalator, zwróć uwagę na dostępność akcesoriów – dla dziecka i dorosłego. Warto również wczytać się w ulotkę leku i sprawdzić, czy dane urządzenie będzie odpowiednie do podania tego konkretnego leku.  

Wśród dostępnych na rynku inhalatorów możemy wybierać między pneumatycznymi (kompresorowymi), siateczkowymi czy ultradźwiękowymi. Te pierwsze są najczęściej wybierane przez rodziców, ponieważ są odpowiednie do podawania większości leków standardowo przepisywanych przez lekarzy. Są łatwe w użytkowaniu, ale przy tym głośniejsze od inhalatorów siateczkowych czy ultradźwiękowych.

Drugą opcją wybieraną przez rodziców są inhalatory siateczkowe typu mesh. O zakupie takiego urządzenia warto pomyśleć, jeśli często podróżujemy, dziecko jest wrażliwe na dźwięki lub na tyle małe, że jedyną możliwością wykonania inhalacji jest spacerowanie z nim i kołysanie go podczas inhalacji. Inhalatory tego typu są niewielkie, bezgłośne i działają bezprzewodowo. Wybierając inhalator siateczkowy czy ultradźwiękowy, musisz mieć jednak świadomość, że lepkość i gęstość zastosowanego leku może zablokować membranę i tym samym uszkodzić sprzęt. 

Pamiętaj, że samodzielne działanie może nie być wystarczające. Jeśli u dziecka pojawią się poważniejsze objawy lub masz wątpliwości co do słuszności podjętych działań, skonsultuj się z pediatrą.