Jakie kosmetyki stosować zimą?

Dobór odpowiedniego kosmetyku na zimę powinien opierać się nie tylko na dopasowaniu do typu cery, ale także do warunków pogodowych. Jesteśmy przyzwyczajeni, że latem poszukujemy lżejszych, dobrze nawilżających kremów z filtrami UV. Zimą nasza skóra jest wystawiona na zupełnie inne czynniki atmosferyczne, które mogą mieć negatywny wpływ na stan i wygląd naszej cery.

Jak pielęgnować skórę twarzy zimą?

Zimą jesteśmy narażeni przede wszystkim na niskie temperatury, mniejszą wilgotność powietrza, a także zimny i mroźny wiatr. W pomieszczeniach, w których przebywamy, powietrze jest suche ze względu na działające ogrzewanie. Długie gorące kąpiele również sprzyjają przesuszeniu i utracie bariery ochronnej naskórka. Wszystko to sprawia, że nasza skóra szybciej traci swoją wilgotność, a objawami spadku nawodnienia mogą być: 

• suchość,
• szorstkość,
• pieczenie,
• uczucie napięcia, 
• swędzenie,
• podrażnienie,
• zaczerwienienie,
• łuszczenie.

Aby cieszyć się zdrową i piękną skórą, z pomocą przychodzą odpowiednie kosmetyki na zimę, które oprócz podstawowego działania odżywczego, będą także tworzyć barierę przed niekorzystnymi czynnikami zewnętrznymi. W składzie kremu do twarzy na zimę powinny znaleźć się:

• oleje i masła roślinne (np. olej z awokado, olej jojoba, oliwa z oliwek, olej z pestek pszenicy, olej kokosowy, konopny, macadamia, masło shea) – są doskonałymi emolientami, wzmacniają barierę lipidową naskórka;
• witaminy E, A, C – wzmacniają barierę ochronną skóry, wykazują właściwości nawilżające, regenerujące, przeciwstarzeniowe i przeciwrodnikowe (wolne rodniki generowane są np. przez promieniowanie UV i obecne w zanieczyszczeniach środowiskowych, takich jak smog czy dym papierosowy);
• pantenol, alantoina, bisabolol – składniki o charakterze łagodzącym, przeciwpodrażnieniowym; 
• lipidy – substancje o charakterze tłuszczów, uzupełniają i wzmacniają naturalną powłokę naskórka;
• ceramidy – unikalne cząsteczki odgrywające istotną rolę w prawidłowym funkcjonowaniu rogowej warstwy naskórka – odpowiadają za właściwe działanie bariery hydrolipidowej, tworzą w naskórku warstwę chroniącą wilgoć przed ucieczką, wzmacniają skórne zdolności jej pochłaniania;
• filtry UV (np. titanium dioxide, zinc oxide) – niezbędne szczególnie gdy planujemy aktywność w górach lub na śniegu, gdyż odbite promienie słoneczne bombardują nas ze wzmożoną siłą;
• oleje mineralne (np. wazelina, parafina) – wykazują bardzo dobre właściwości natłuszczające. Po nałożeniu na skórę tworzą na jej powierzchni warstwę ochronną, która chroni przed działaniem szkodliwych czynników zewnętrznych oraz przed przesuszeniem wywołanym nadmierną utratą wilgoci. Zmiękczają i wygładzają, są bardzo stabilne, a przy tym tanie, dlatego są cenionymi składnikami kosmetyków. Stosowanie parafiny cechuje wysoki poziom bezpieczeństwa. Oleje mineralne działają tylko na powierzchni skóry i nie wchłaniają się do jej głębszych, żywych warstw, nie wywołują podrażnień i alergii, nie kumulują się w organizmie. Parafiny i wazeliny powinny unikać osoby z tłustą cerą i skłonnością do powstawania zaskórników.
• gliceryna – niskocząsteczkowy składnik hydrofilowy, może wnikać do naskórka i tam wiązać wodę.

Czy woda w składzie kosmetyków na zimę to dobry pomysł?

Często słyszy się opinie, że kosmetyki zimowe nie powinny zawierać wody. Czy to prawda? Częściowo tak, szczególnie dotyczy to sytuacji, kiedy przebywamy długo na powietrzu przy ujemnej temperaturze, co teoretycznie może prowadzić do zamarzania wody i podrażnień. Jeżeli jednak nie ma mrozu, to woda w składzie kremu nie powinna stanowić problemu. Jej dodatek sprawia, że krem jest lżejszy i łatwiejszy w aplikacji.

Pielęgnacja ust zimą

Zimą szczególnie powinniśmy zadbać o usta, których skóra jest kilkukrotnie cieńsza od tej na twarzy i nie zawiera gruczołów łojowych. Dlatego też jest bardzo wrażliwa na wiatr, słońce, niskie temperatury i niewłaściwą pielęgnację. Na co dzień doskonale sprawdzi się sztyft lub gęsty, tłusty balsam do ust na zimę, zawierający w swoim składzie:

• wosk pszczeli, 
• wazelinę, 
• masło shea, 
• oliwę z oliwek, 
• witaminy A+E,
• filtry UV. 

Sprawdzonym sposobem na spierzchnięte i popękane usta jest posmarowanie ich miodem i pozostawienie na kilka godzin lub na noc. Aby pozbyć się suchych skórek, wygładzić i wyrównać koloryt, można zastosować peeling do ust, który można przygotować w domu z łatwo dostępnych składników takich jak:

• miód,
• olej kokosowy,
• oliwa z oliwek, 
• drobny cukier. 

Peeling wystarczy wykonywać raz w tygodniu, delikatnie masując usta mieszanką ze ścierającymi drobinkami, a po wykonanym zabiegu nałożyć krem lub pomadkę nawilżającą.

Jak dbać o dłonie zimą?

Ponieważ skóra naszych rąk jest szczególnie cienka, bardzo szybko ulega oddziaływaniu zimnego wiatru i powietrza, a wraz z nią pojawiają się takie problemy, jak suchość, podrażnienie, łuszczenie i pękanie. Czasem mogą pojawić się również ogniska wypryskowate oraz uciążliwy świąd skóry. 

Aby dobrze zabezpieczyć skórę dłoni przed niekorzystnym wpływem zimowej aury, warto zaopatrzyć się w dobry krem o właściwościach regenerujących, ochronnych i odżywczych o tłustej lub półtłustej konsystencji. Powinien zawierać, podobnie jak kremy do twarzy na zimę, oleje naturalne, witaminy, składniki łagodzące (alantoina, pantenol, aloes itp.). Krem należy stosować po każdym myciu rąk i zawsze wtedy, gdy czujemy suchość i szorstkość dłoni.

Raz w tygodniu warto poświęcić dłoniom trochę więcej uwagi i wykonać peeling i/lub nałożyć maskę na ręce. Dzięki temu rozjaśnimy i wygładzimy naskórek. Możemy użyć gotowego produktu lub zrobić go samemu z oliwy, cukru i soku z cytryny. Po zabiegu nakładamy warstwę kremu i bawełniane rękawiczki.

Jeżeli w mroźny dzień zapomnimy rękawiczek, pamiętajmy, aby nigdy gwałtownie nie rozgrzewać przemarzniętych dłoni, kładąc je na kaloryferze czy zanurzając w gorącej wodzie – w ten sposób można łatwo uszkodzić delikatną skórę dłoni. Lepszym rozwiązaniem będzie ciepła woda i rozgrzewanie się od środka ciepłymi napojami. 

Oferta kosmetyków na zimę jest bardzo szeroka, dlatego wybór najlepszego preparatu powinien być oparty o analizę jego składu na etykiecie. Poszukując kosmetyków na zimę, należy zwrócić uwagę na obecność substancji, które ochronią naszą skórę przed czynnikami zewnętrznymi.