Bluszcz pospolity – roślina trująca czy lecznicza?
Dość popularny, spotykany w lasach i przydomowych ogródkach. Zielony nawet zimą. Choć uznawany za roślinę ozdobną, jest pod ochroną. Chociaż trujący, znajduje zastosowanie w ziołolecznictwie. Bluszcz pospolity, bo o nim mowa, jest krzewem pełnym kontrowersji. Mimo wszystko nie należy się do niego zrażać – wprawdzie budzi mieszane uczucia, jednak wykazuje właściwości, z którymi warto się zapoznać.
Bluszcz pospolity – charakterystyka
Bluszcz pospolity (łac. Hedera helix) to wiecznie zielony krzew z rodziny araliowatych. Charakteryzuje się długą, osiągającą nawet 20 m łodygą, z której wyrastają liczne korzenie przybyszowe. Zapewniają one roślinie przyczepność, dzięki czemu może ona swobodnie piąć się po murach, budynkach czy drzewach, oplatając je w charakterystyczny sposób. Liście bluszczu są 3-5-klapowe, ciemnozielone i lśniące, a ich unerwienie bywa białawe. W stanie dzikim bluszcz kwitnie bardzo rzadko, a gdy zakwitnie, jego kwiaty są drobne, o zielonkawożółtym zabarwieniu. Owoce dojrzewają wiosną, przyjmując postać czarnych, połyskujących jagód.
Bluszcz pospolity – występowanie
Bluszcz pospolity rośnie naturalnie w Europie Zachodniej i Azji Środkowej. W Polsce można go spotkać w wilgotnych lasach liściastych i mieszanych, na terenach nizinnych oraz w niższych partiach gór. Dobrze rośnie w zacienionych miejscach, preferuje gleby urodzajne, próchniczne i wilgotne. Naturalnie rosnący podlega ochronie gatunkowej.
Bluszcz pospolity – właściwości i działanie
Surowcem wykorzystywanym w ziołolecznictwie są liście bluszczu. Zawarte w nich substancje czynne to m.in.:
- saponiny triterpenowe,
- sterole,
- flawonoidy,
- kwasy fenolowe,
- olejek eteryczny.
Saponiny zawarte w bluszczu wpływają korzystnie na drenaż żylny i limfatyczny. Zmniejszają przepuszczalność naczyń krwionośnych. Zwiększają aktywność nabłonka migawkowego, który wyściela oskrzela oraz rozluźniają zalegający w nich gęsty śluz, dzięki czemu ułatwiają odkrztuszanie. Obecność saponin sprawia także, że wyciągi z liści bluszczu wykazują działanie rozkurczowe, przeciwgrzybicze oraz słabe działanie przeciwnowotworowe. Mają również właściwości przeciwbólowe, przeciwobrzękowe i przeciwzapalne. Co więcej, stymulują krwawienie miesiączkowe u kobiet.
Bluszcz pospolity – zastosowanie wewnętrzne
Dzięki swojemu działaniu przetwory z liści bluszczu znajdują zastosowanie w leczeniu:
- zapalenia górnych odcinków dróg oddechowych,
- astmy,
- przewlekłego zapalenia oskrzeli,
- krztuśca,
- uciążliwego kaszlu,
- zaburzeń miesiączkowania.
Warto jednak wspomnieć, że w Polsce lecznicze właściwości bluszczu są wykorzystywane stosunkowo rzadko, chociaż u naszych zachodnich sąsiadów już ponad 50 lat temu został on umieszczony w farmakopei.
Bluszcz pospolity – zastosowanie zewnętrzne
Mimo że w pierwszej kolejności bluszcz kojarzony jest z leczeniem chorób układu oddechowego, wykorzystywany jest również zewnętrznie. Dzięki działaniu przeciwzapalnemu stosuje się go na rany, natomiast właściwości przeciwbólowe sprawiają, że przynosi ulgę osobom zmagającym się z reumatoidalnym zapaleniem stawów. W medycynie ludowej przetwory z bluszczu wykorzystywane są do okładów, obmywań oraz kąpieli, jako środek łagodzący ból.
Wyciąg z bluszczu stosowany jest również przy produkcji kosmetyków. Zmniejsza przepuszczalność naczyń krwionośnych, pobudza krążenie krwi, korzystnie wpływa na tkankę łączną, a także poprawia wygląd skóry, zwiększając jej elastyczność i jędrność. Te właściwości sprawiają, że można go znaleźć w składzie produktów przeznaczonych do pielęgnacji twarzy, ciała oraz włosów, zaś szczególnie często spotykany jest w kosmetykach antycellulitowych oraz preparatach do masażu.
Bluszcz pospolity – przeciwwskazania
Przede wszystkim należy pamiętać, że bluszcz jest rośliną trującą. Chociaż za szczególnie toksyczne uważane są jego owoce, to również inne części Hedera helix mogą być szkodliwe dla zdrowia. W przypadku stosowania wewnętrznego niekorzystne działanie objawia się przede wszystkim podrażnieniem żołądka i jelit, biegunkami oraz wymiotami, natomiast przy stosowaniu zewnętrznym możliwe jest podrażnienie skóry i błon śluzowych. Za trujące właściwości bluszczu odpowiadają wspomniane wcześniej saponiny, którym zawdzięczamy również jego korzystne działanie. By lepiej to zrozumieć, warto przetoczyć słowa znanego nowożytnego medyka Paracelsusa: „Wszystko jest trucizną i nic nie jest trucizną. Tylko dawka czyni, że dana substancja nie jest trucizną”. Zgodnie z tym cytatem podczas stosowania przetworów z bluszczu nie należy przekraczać zalecanych dawek.
Źródła:
- Bojarowicz H., Rucińska M., Krysiński J., Kosmetyki Redukujące Cellulit, Probl Hig Epidemiol, 2016.
- Klimowicz A. i wsp., Substancje pochodzenia naturalnego stosowane w terapii cellulitu. Postępy Fitoterapii, 2/2015
- Ożarowski A, Jaroniewski W. Rośliny lecznicze i ich praktyczne zastosowanie. IWZZ, Warszawa 1987,1:99-100.
- Senderski M. Prawie wszystko o ziołach i ziołolecznictwie. Wydawnictwo Mateusz Senderski, Podkowa Leśna 2017,3:205-206.
Doskonale pomogły mi tabletki z bluszczem, kupione w aptece na zatrzymanie flegmy, z którą nie mogłam sobie poradzić, bo moje ciało produkowało ogromna ilość flegmy. Nareszcie mogę normalnie oddychać.