Wpływ karmienia piersią na rozwój mowy dziecka
Karmienie piersią jest niezwykłą przygodą dla każdej mamy i jej nowo narodzonego dziecka. Jest to też najbardziej naturalny sposób podawania dziecku pokarmu. Matczyne mleko jest optymalnym pokarmem dla noworodka, ponieważ zawiera niepowtarzalne składniki, dzięki którym będzie ono prawidłowo funkcjonować. Karmienie piersią ma także wpływ na późniejszy rozwój mowy dziecka, ale też na mamę, która z relacji mama-dziecko, również czerpie wiele korzyści.
Co zawiera ludzkie mleko?
Pierwsze mleko, czyli tak zwana siara, znajduje się w piersiach już w czasie ciąży. Jest ona nazywana „pierwszą szczepionką dziecka” (według WHO – Światowej Organizacji Zdrowia), ponieważ zawiera wiele składników odpornościowych odgrywających decydującą rolę w pierwszych tygodniach życia noworodka, gdy jest on najbardziej narażony na infekcje. Człowiek przychodzi na świat z pewną dozą odporności, dzięki czemu może przeżyć bez siary. Często przecież zdarza się, że noworodki od razu są karmione mlekiem modyfikowanym. Mimo to noworodek, który nie otrzyma siary, znajduje się w grupie ryzyka. W skład ludzkiego mleka wchodzą czynniki odpornościowe, między innymi makrofagi, immunoglobuliny wydzielnicze A czy leukocyty. Ich rolą jest wiązanie zarazków i blokowanie ich wędrówki do ważnych tkanek i narządów.
Rola mleka matki
Oprócz oczywistej roli, jaką jest zapewnienie dziecku odporności, mleko ludzkie odgrywa także inne role, na przykład trawienną. Nowo narodzone dziecko ma jałowy układ pokarmowy, dlatego też potrzebuje pomocy w stworzeniu własnego środowiska trawiennego. Pierwsze mleko, czyli wspomniana już wcześniej siara, aktywizuje tworzenie środowiska trawiennego dziecka poprzez namnażanie dobrych bakterii, co notabene wiąże się z odpornością. Inną ważną cechą, jaką niesie ze sobą karmienie piersią, jest uszczelnienie jelit dziecka. Dzięki temu szkodliwe bakterie nie mogą przenikać w głąb organizmu dziecka i przyczepiać się do ścian jelit, co ma ścisły związek z zapobieganiem alergiom. Picie matczynego mleka wspomaga dojrzewanie jelit, ich wyściółkę i barierę.
Wpływ karmienia piersią na matkę
- Zmiany hormonalne po porodzie następują stopniowo, co łagodzi cały przebieg połogu i późniejszych, trudnych dla matki, miesięcy. Badania wykazały, że matki, które nie karmią, mają gwałtowny spadek hormonów, co znacznie odbija się na funkcjonowaniu ich organizmu. Ponadto, matki niekarmiące są narażone na częstsze występowanie krwotoków poporodowych, osteoporozę, zaburzenia metabolizmu, nowotwory jajników i piersi.
- Naturalne karmienie znacznie obniża poziom stresu, ponieważ podczas tej czynności zostaje uwolniony hormon szczęścia, którym jest oksytocyna.
- Obecność oksytocyny przyczynia się do produkcji mleka i jego uwalniania z piersi. Podczas gdy dziecko ssie pierś, do mózgu matki wysyłane są impulsy nerwowe, które uwalniają oksytocynę, a ta zaczyna krążyć po układzie krwionośnym matki.
- Oksytocyna zmniejsza uczucia obronne, a czasem nawet agresywne, które nierzadko pojawiają się tuż po porodzie. Dzięki oksytocynie uruchamia się chęć do opieki nad dzieckiem, matka staje się spokojniejsza, zaczyna funkcjonować zadaniowo (pilnuje, aby dziecku niczego nie brakowało), zacieśnia więź z dzieckiem.
- Karmienie piersią znacznie zmniejsza generowanie kosztów, jakie niesie ze sobą zakup mleka sztucznego. Według badań w Stanach Zjednoczonych koszt sztucznego mleka w pierwszym roku życia dziecka wynosi ponad 1200 dolarów, podczas gdy karmienie piersią jest darmowe.
- Jeśli karmiąca mama jest równolegle mamą pracującą, musi liczyć się z częstszymi zwolnieniami na opiekę nad dzieckiem (niższa odporność, o czym było wspomniane wyżej).
Karmienie piersią a mowa
Karmienie piersią już od pierwszych chwil życia zapewnia dobre warunki do rozwoju artykulacji. Co na to wpływa? Otóż podczas ssania piersi aparat artykulacyjny dziecka wykonuje te same ruchy, które będzie wykonywać podczas mówienia.
Karmienie piersią | Karmienie mlekiem zastępczym |
|
|
Jak prawidłowo karmić dziecko?
Niezmiernie ważna jest pozycja dziecka podczas karmienia. Prawidłowo powinno ono być ułożone prawie pionowo. Umożliwia to:
- prawidłowe ssania i połykanie,
- odpowiednie napięcie mięśniowe,
- stabilizację ciała,
- prawidłowe oddychanie.
Inne pozycje, równie wygodne i jak najbardziej prawidłowe to między innymi:
- półleżąca i leżąca – znana też jako pozycja naturalna, dziecko ułożone jest na klatce piersiowej lub brzuchu matki, dzięki czemu może szukać piersi,
- kołyska – mama siedzi prosto, a dziecko układa sobie wzdłuż przedramienia,
- boczna – mama i dziecko leżą na boku przodem do siebie,
- karmienie w zwisie – dziecko ułożone jest na plecach, a mama pochylona nad nim, podsuwa pierś,
- uchwyt rugby – dziecko ułożone jest wzdłuż przedramienia mamy, a jego ciało przylega do jej boku, zaś stopy ma skierowane w stronę oparcia.
Droga Mamo! Jeśli możesz, karm swoje dziecko piersią! Przyniesie to wiele korzyści, zarówno dla Ciebie i Twojego maleństwa.
Źródła:
- N. Mohrbacher, K. Kendall-Tackett, Karmienie piersią: 7 naturalnych praw, Zysk i S-ka, 2011,
- Z. Goc, Skład mineralny i właściwości antyoksydacyjne mleka ludzkiego, wybrane aspekty, 2014,
- K. Bieńkowska, Jak dzieci uczą się mówić, Warszawa 2012,
- J. Cieszyńska, M. Korendo, Stymulacja rozwoju dziecka od noworodka do 6 roku życia, 2013.
Chyba jest jakiś błąd merytoryczny. Czemu karmiąca mama ma liczyć się z częstszymi zwolnienia na opiekę nad dzieckiem ze względu na infekcje? Wyżej wspomniane jest, że karmienie piersią pozytywnie wpływa na odporność dziecka.