Zatrucie pokarmowe u dzieci. Co podawać?
Zatrucie pokarmowe u dziecka to zespół objawów związanych z przewodem pokarmowym. Najczęściej pojawiają się ból brzucha, wymioty, biegunka i gorączka. Jak sobie z nimi radzić? Co podać dziecku, a kiedy jechać do szpitala?
Rodzaje zatruć pokarmowych
- Salmonelloza – przyczyną zatrucia jest tu bakteria z rodzaju Salmonella. Dziecko może się nią zarazić, jedząc surowe lub niedogotowane jaja, kremy lub sosy je zawierające, szczególnie jeśli nie są przechowywane w lodówce. Pałeczki salmonelli znajdują się także w niepasteryzowanym mleku, surowym mięsie i drobiu. Po każdym kontakcie rąk ze skorupkami i surowymi jajami trzeba umyć ręce.
- Gronkowcowe zatrucie pokarmowe – dochodzi do nich po zjedzeniu pokarmów, w których namnożyły się gronkowce i wyprodukowały enterotoksyny. Objawy pojawiają się szybko – po 2-6 godzinach. Początkowo pojawiają się uporczywe wymioty, potem dochodzi ból brzucha i biegunka. Niestety potrawy przed spożyciem najczęściej nie wykazują niepokojących cech, stąd trudno przewidzieć, czy są skażone, czy nie.
- Niestrawność – to zespół mniej nasilonych objawów (ból brzucha) po zjedzeniu pokarmów, które nie były skażone, ale okazały się ciężkostrawne lub nietolerowane przez dziecko.
Infekcji wirusowych przewodu pokarmowego nie da się odróżnić od zatrucia pokarmowego. Objawy są identyczne. Inny jest natomiast mechanizm zakażenia. Infekcje wirusowe przenoszą się drogą kropelkową lub kontaktową z człowieka na człowieka. Zatrucia są efektem spożycia skażonych pokarmów. Natomiast w zdecydowanej większości przypadków postępowanie jest takie samo.
Zatrucie pokarmowe u dziecka – co robić?
Najważniejszym postepowaniem w przypadku zatrucia jest nawadnianie. Wymioty, biegunka i gorączka powodują duże deficyty w gospodarce wodno-elektrolitowej organizmu. Nawadnianie dziecka wymiotującego jest szczególnie trudne. Rób to bardzo małymi porcjami, ale często, by nie prowokować kolejnych wymiotów. Pojenie po łyżeczce co kilka minut bywa najlepszym sposobem uniknięcia pobytu w szpitalu.
Do nawadniania najlepiej nadają się elektrolity – gotowe lub do rozpuszczenia w wodzie.
Kiedy u dziecka zaczynają pojawiać się objawy żołądkowo-jelitowe, zanotuj, ile razy wymiotuje, ile oddaje luźnych stolców oraz ile płynów przyjmuje. Dla lekarza oceniającego dziecko duże znaczenie ma ilość wypitych przez nie płynów. Kolejnym elementem obserwacji dziecka jest ilość oddawanego moczu.
Kolejnym ważnym elementem jest dieta, która powinna być lekkostrawna, niskotłuszczowa, bez smażonych potraw oraz pozbawiona surowych owoców i warzyw. Odpowiednimi produktami dla dzieci z biegunką jest gotowany ryż, gotowana marchew i gotowane ziemniaki. Jeśli chcesz podawać dziecku zupy, powinny być one przygotowane na wywarze warzywnym, a nie mięsnym. Dobrym wyjściem jest podawanie chrupek kukurydzianych lub wafli ryżowych.
Przy nieżycie żołądkowo-jelitowym warto sięgnąć także po probiotyk.
Zgłoś się z dzieckiem do szpitala, jeśli:
- ciągle wymiotuje i nie można podać mu płynów,
- pije dużo mniej niż wydala,
- w wymiotach lub stolcu pojawia się krew,
- oddaje zbyt małą ilość moczu,
- jest apatyczne, podsypiające.