Dystymia – jak objawia się przewlekły smutek?
Często w literaturze możemy spotkać się ze stwierdzeniem, że depresja to choroba cywilizacyjna. Występuje ona na całym świecie. Chorują na nią zarówno dorośli, jak i dzieci i seniorzy, a naukowcy prognozują, że za kilkadziesiąt lat będzie najczęściej występującą chorobą na świecie. Każdemu zdarza się odczuwać przygnębienie lub mieć gorszy dzień. Wiele osób, posługując się terminem „depresja”, ma na myśli smutek i chwilowe pogorszenie nastroju, które jest naturalną częścią życia i dotyka nas wszystkich. Takie myślenie jest błędne i znacząco trywializuje depresję i jej objawy.
Czym jest depresja?
Depresja jest chorobą, w której przebiegu następuje znaczące obniżenie nastroju. Od zwykłego smutku różni się intensywnością obniżonego nastroju, występowaniem dodatkowych objawów (np. bezsenność, anhedonia, brak apetytu) i długim czasem trwania (wiele tygodni, miesięcy).
Zaburzenia depresyjne możemy podzielić na kilka typów, a jednym z nich jest właśnie dystymia.
Dystymia – definicja i objawy
Dystymia to przewlekłe i uporczywe obniżenie nastroju o przebiegu łagodniejszym niż w przypadku depresji endogennej, które ma charakter przewlekły. Warunkiem jej rozpoznania jest co najmniej dwuletni okres utrzymywania się objawów.
U osoby zmagającej się z dystymią na pierwszy plan wysuwają się następujące objawy:
- umiarkowane obniżenie nastroju,
- przewlekłe zmęczenie – osoba z dystymią odczuwa stale brak siły i energii,
- anhedonia, czyli brak zdolności odczuwania pozytywnych emocji i przyjemności,
- niska samoocena, poczucie beznadziejności, nadmierny samokrytycyzm i zamartwianie się,
- drażliwość i uczucie napięcia,
- przyszłość maluje się w czarnych barwach, postawa pesymistyczna,
- wycofanie się z życia społecznego,
- brak motywacji – osobie z dystymią często towarzyszy uczucie bezsensu, nudy i wewnętrznej pustki,
- u części chorych występują dobowe wahania nastroju, w przebiegu choroby mogą pojawić się zaburzenia snu (np. w postaci nadmiernej senności) oraz uczucie lęku.
W przeciwieństwie do innych rodzajów depresji (np. depresja duża), a zwłaszcza jej ciężkich epizodów, osoby cierpiące na dystymię zwykle wywiązują się ze swoich zawodowych i rodzinnych zobowiązań, jednak nie przynosi im to poczucia satysfakcji i zadowolenia.
Dystymia – leczenie i rokowanie
Dystymia to zaburzenie o charakterze przewlekłym. Jej objawy mogą utrzymywać się przez wiele lat, a nawet całe życie. Przewlekły charakter choroby jest głównym powodem obniżenia jakości życia osób z dystymią.
Chorzy na dystymię mogą zgłaszać myśli i zamiary samobójcze. Samobójstwa występują rzadziej w grupie osób chorych na dystymię niż u ludzi chorujących na depresje endogenne, jednak ryzyko wciąż istnieje i powinno być brane pod uwagę w procesie leczenia.
Najskuteczniejsza forma leczenia zaburzeń dystymicznych to połączenie psychoterapii i farmakoterapii. Za przynoszącą najlepsze efekty metodę psychoterapii uważa się terapię poznawczą oraz interpersonalną.
Za cel psychoterapii przyjmuje się:
- zmniejszenie nasilenia objawów,
- zapobieganie nawrotom choroby,
- poprawę jakości życia pacjentów.
Dystymia należy do grupy zaburzeń depresyjnych, a jej charakterystyczną cechą jest bardzo długie utrzymywanie się objawów. Osoby zmagające się z dystymią często nie zgłaszają się po fachową pomoc lub otrzymują ją zbyt późno. Dystymia pomimo łagodniejszego przebiegu w porównaniu do innych zaburzeń o typie depresyjnym nadal stanowi czynnik znacząco utrudniający funkcjonowanie chorego w każdej sferze jego życia i jest źródłem dużego cierpienia, dlatego tak ważne jest jej poprawne diagnozowanie i leczenie.
Źródła:
- Nitka-Siemińska A., Siemiński M., Wichowicz H., Nyka W. Dystymia, 2005; 2(1) s. 40-43.
- Sansone R A., Sansone L A. Dysthymic disorder: forlorn and overlooked? Psychiatry, 2009; 6(5) s. 46-51.
- Imel Z E., Mckay K M., Wampold B., Malterer M B. A meta-analysis of psychotherapy and medication in unipolar depression and dysthymia. Journal of Affective Disorders, 2008; 110(3) s. 197-206.
Witam…Ja mam rozpoznana przez
doktora dystymię która objawia się tym że przy zmianie z jakiegoś powodu nastroju wzrasta mi ciśnienie,które z kolei wpływa na b.zle samopoczucie …….zawroty głowy,nudności,jadłowstręt itp wytedy musze brac tabletkę Xanax i po dwóch godzinach wracam do siebie. Natomiast codziennie biorę
Arketis i Regabalin.Funkcjonuje tak
już 20 lat. Pozdrawiam Alek