Cellulit wodny – jak wygląda? Jak się go pozbyć?

Jak wygląda cellulit wodny? 

Cellulit wodny cechuje się podskórnym obrzękiem i nierówną, pofałdowaną i grudkowatą powierzchnią skóry. Widoczny jest przede wszystkim po ściśnięciu skóry.  

Cellulit dotyka głównie kobiet. Występuje u nich znacznie większa liczba komórek tłuszczowych, które są też większe niż u mężczyzn. U kobiet obserwuje się także większą tendencję do magazynowania tłuszczu, co przekłada się na większą procentową zawartość tłuszczu w ich organizmach. 

Cellulit wodny pojawia się najczęściej na udach i pośladkach, ale może być widoczny również na kolanach, łydkach i kostkach, a także na ramionach i brzuchu. 

Ten rodzaj cellulitu występuje nawet u osób bardzo szczupłych, które nie mają problemów z utrzymaniem prawidłowej masy ciała. Uwarunkowany jest przede wszystkim nieodpowiednim przepływem krwi i limfy, niekiedy wynika też z zaburzeń hormonalnych [1, 2].

Cellulit wodny a tłuszczowy 

Naukowcy wyróżniają aż 28 klinicznych typów cellulitu, ale rozróżnia się dwa główne typy: cellulit wodny (twardy) i tłuszczowy (miękki). Istnieją znaczące różnice między cellulitem wodnym a tłuszczowym. 

Cellulit tłuszczowy jest przypadłością osób otyłych i jest znacznie bardziej widoczny gołym okiem. W cellulicie tłuszczowym zmiany związane ze strukturą komórek tłuszczowych i ich metabolizmem są dużo bardziej zaawansowane. Walka z cellulitem tłuszczowym jest trudniejsza, ponieważ konieczna jest znaczna redukcja tkanki tłuszczowej. Najlepszą metodą pozbycia się nadmiaru tłuszczu jest wprowadzenie diety i regularnej aktywności fizycznej. Pomocne mogą okazać się również zabiegi kosmetyczne rozbijające komórki tłuszczowe. Rozbicie komórek tłuszczowych spowoduje ich bardziej równomierne rozmieszczenie, co pozytywnie wpłynie na wygląd problematycznych partii ciała. 

Cellulit wodny może występować u osób z prawidłową masą ciała, a nawet tych bardzo szczupłych i wysportowanych. Widoczny jest przy naciągnięciu skóry, a nierówności i grudki nie są aż tak obszerne i głębokie jak w przypadku cellulitu tłuszczowego. Powodem zmian jest obrzęk i zatrzymanie wody w organizmie, które pojawiają się wskutek zaburzeń krążenia krwi i limfy. Niektóre kobiety zmagają się z cellulitem wodnym tylko przed miesiączką, kiedy dochodzi do gromadzenia wody w organizmie. Walka z cellulitem wodnym jest zdecydowanie łatwiejsza niż w przypadku cellulitu tłuszczowego.  

Cellulit – stopnie zaawansowania 

W ocenie stopnia cellulitu można zastosować poniższą skalę: 

• Stopień 0 – widoczne nieznaczne bruzdy po ściśnięciu skóry w fałd, skóra nienaciągnięta bez nieprawidłowości, naczynia tracą prawidłową przepuszczalność, tkanka tłuszczowa puchnie, odpływ limfy jest niedostateczny; 
• Stopień 1 – po ściśnięciu skóry w fałd widoczne zagłębienia, silniejszy obrzęk, w tkance tłuszczowej dochodzi do początku zaburzeń, komórki tłuszczowe zaczynają nadmiernie się gromadzić, wzrastają włókna kolagenowe; 
• Stopień 2 – w tkance tłuszczowej pojawiają się patologiczne skupiska komórek tłuszczowych otoczone włóknami kolagenowymi utrudniające ukrwienie, objawy cellulitu widoczne przy napiętych mięśniach (np. w pozycji stojącej); 
• Stopień 3 – skupiska komórek tłuszczowych znacznie się powiększają, otoczone są tkanką włóknistą, zmiany skórne widoczne są nawet w spoczynku.  

Niezdrowa dieta i nieaktywny tryb życia mogą doprowadzić do osiągania kolejnych stopni na skali i rozwoju cellulitu tłuszczowego [1-4]. 

Cellulit wodny – przyczyny 

Cellulit wodny jest wynikiem występowania opuchlizny i zatrzymania wody w organizmie.  

Przyczyną pojawiania się cellulitu wodnego są zaburzenia mikrokrążenia krwi. Wskutek działania wielu czynników w znacznym stopniu zwiększa się przepuszczalność niewielkich naczyń krwionośnych i limfatycznych. Większa przepuszczalność naczyń prowadzi do powstawania obrzęków. Dochodzi również do szkodliwych zmian obejmujących metabolizm komórek tłuszczowych.  

Powstawaniu cellulitu wodnego sprzyjają: 

• nieprawidłowa dieta, 
• siedzący tryb życia, 
• brak regularnej aktywności fizycznej, 
• noszenie zbyt obcisłej odzieży, 
• chodzenie w butach na wysokim obcasie, 
• antykoncepcja hormonalna, 
• niektóre fazy cyklu menstruacyjnego. 

W powyższych przypadkach komórki tkanki tłuszczowej mogą ulegać zniszczeniu, uwalniając trójglicerydy do przestrzeni międzykomórkowych. Powoduje to ucisk drobnych naczyń, co prowadzi do obrzęków i nieestetycznego wyglądu. Zmiany zachodzące w obrębie naczyń krwionośnych i limfatycznych prowadzą do zatrzymania płynów i produktów przemiany materii w tkankach, przez co dochodzi do powstawania procesów zapalnych w obrębie tkanki tłuszczowej [1-3]. 

Cellulit wodny – jak się go pozbyć? 

Istnieje wiele skutecznych metod walki z cellulitem wodnym. Najlepsze i najskuteczniejsze będzie działanie kompleksowe. Należy rozpocząć od diety i dobrego nawodnienia organizmu. Wskazana jest także regularna aktywność fizyczna. Cały proces można wspomóc suplementami diety, kosmetykami i zabiegami dermatologii estetycznej [3]. 

Dieta na cellulit wodny 

Jedną z przyczyn cellulitu wodnego jest zatrzymanie wody w organizmie. Aby uniknąć nadmiernego gromadzenia wody należy ograniczyć ilość spożywanej soli. Dieta powinna być zdrowa i odpowiednio zbilansowana, musi dostarczać odpowiedniej ilości białka, tłuszczu i węglowodanów.  

Nie należy zapominać również o wodzie. Mimo, że u osób zmagających się z cellulitem dochodzi do jej zatrzymania, nie oznacza to, że powinno się z niej rezygnować. Wręcz przeciwnie, odpowiedni poziom nawodnienia organizmu może mieć korzystny wpływ na cellulit [3]. 

Ćwiczenia na cellulit wodny 

Ćwiczenia na cellulit wodny nie muszą być bardzo intensywne. Zdecydowanie ważniejsze jest, aby były regularne. Aktywność fizyczna wzmacnia nie tylko mięśnie, wpływa również pozytywnie na układ krążenia i regulację układu metabolicznego. Wystarczy zacząć od codziennych, dłuższych spacerów. Z czasem warto włączyć dodatkowe ćwiczenia, np. jazdę na rowerze lub basen [3]. 

Tabletki na cellulit wodny 

Na rynku dostępne są suplementy wspomagające walkę z nadmiernym gromadzeniem wody w organizmie. Składniki, których warto szukać to: L-karnityna, guarana i ziołowe wyciągi roślinne [5, 6]. 

Zioła na cellulit wodny 

Na problem nadmiernego gromadzenia wody w organizmie mogą pomóc również zioła o działaniu moczopędnym, takie jak: 

• pokrzywa,  
• pietruszka,  
• skrzyp polny,  
• nawłoć,  
• mniszek lekarski,  
• lubczyk [5]. 

Kosmetyki na cellulit wodny 

Na rynku dostępnych jest wiele preparatów przeznaczonych do walki z cellulitem, nie muszą być dedykowane cellulitowi wodnemu. Kosmetyki antycellulitowe występują w różnych postaciach – od żeli, przez balsamy i kremy, do skoncentrowanych masek. 

Kosmetyki antycellulitowe mają na celu: 

• uszczelnianie naczyń krwionośnych, 
• usprawnienie mikrokrążenia krwi i limfy, 
• niwelowanie obrzęków, 
• regulowanie metabolizmu komórek tłuszczowych, 
• ujędrnianie skóry. 

Do substancji antycellulitowych można zaliczyć: 

• kofeinę, 
• L-karnitynę, 
• retinoidy (retinol i jego pochodne), 
• wyciągi roślinne zawierające saponiny i flawonoidy np. z: 
  • bluszczu pospolitego, 
  • miłorzębu japońskiego, 
  • wąkroty azjatyckiej, 
  • alg. 

Do walki z cellulitem można wybrać kosmetyki zawierające kompozycje wymienionych składników, np. Elancyl Slim Design – krem do ciała na uporczywy cellulit lub Bielenda Professional – multiaktywny balsam do ciała z maliną i bio-kofeiną z guarany. Ciekawe propozycje stanowią również Eveline 4D Slim Extreme Scalpel – turbo reduktor cellulitu i Bielenda Anti-Cellulite – serum aktywnie ujędrniająco-napinające. 

W kosmetykach antycellulitowych warto szukać również witaminy E, która reguluje gospodarkę lipidową, poprawia ukrwienie skóry i działa przeciwzapalnie, a także witaminy C, która uszczelnia naczynia krwionośne oraz wspomaga produkcję kolagenu i elastyny. 

Z pomocą mogą przyjść także specjalistyczne zabiegi kosmetyczne, m.in. endermologia, mezoterapia, drenaż limfatyczny czy masaż bańką chińską. 

Aby poprawić wygląd skóry, warto rozważyć włączenie do swojej rutyny pielęgnacyjnej szczotkowanie ciała [4, 6]. 

Przeczytaj również:
Szczotkowanie ciała na sucho – czy warto to robić?