Lato to nie tylko przyjemnie spędzany czas, pobyt w górach albo nad morzem. To również okres, w którym łatwiej o ukąszenia owadów, które potrafią zakłócić nasz wypoczynek. Dlatego warto się zaopatrzyć na przykład w leki przeciwhistaminowe na ukąszenia i żel na ukąszenia.
W większości przypadków ukąszenie owadów wiąże się przede wszystkim nieprzyjemnym uczuciem pieczenia i swędzenia. Jednak zdarzają się sytuacje, kiedy dochodzi do poważnych komplikacji, co może zagrozić nawet życiu. Pakując się na wakacje, trzeba pamiętać, aby w apteczce nie zabrakło preparatów takich jak maści czy żele na ukąszenia.
Częstym kierunkiem wakacyjnych wyjazdów są tropiki, a tam ukąszenie komara może być groźne i prowadzić na przykład do zapalenia mózgu albo malarii. Jednak w naszej strefie klimatycznej komary są jedynie uciążliwe. Pomimo tego, że atakują co roku i każda osoba musi się od nich odganiać, nie ma dużego ryzyka, że owad przeniesie poważną chorobą.
W Polsce ukąszenie to przede wszystkim nieprzyjemne objawy. Może to być m.in. uporczywe swędzenie, zaczerwienienie w miejscu ukąszenia czy bąble. Aby je złagodzić, warto sięgnąć po produkty, takie jak leki przeciwhistaminowe na ukąszenia. W przypadku, kiedy objawy są stosunkowo łagodne, sprawdzić się może maść na ukąszenia albo żel na ukąszenia. Jeżeli komary atakują, w bagażu nie ma nic na ukąszenia, a apteka jest daleko, to zastosować można okłady na ukąszenia owadów np. z lodu lub sody oczyszczonej i octu
Inaczej ukąszenia wyglądają w przypadku owadów błonkoskrzydłych jak osy i pszczoły. Są one bardziej nieprzyjemne niż komara. Najbardziej trzeba uważać na pszczoły, które zostawiają w skórze swoje żądło. Zagrożeniem jest zwłaszcza ukąszenie w okolicy szyi i gardła, bo może to prowadzić do trudności z oddychaniem, a nawet uduszenia. Szczególnie dbać i uważać na siebie powinny osoby uczulone. Po skutecznym „ataku” na nas mogą pojawić się takie objawy jak rumień, świąd, ból czy obrzęk. W tym przypadku również zaleca się leki przeciwhistaminowe na ukąszenia i zimne okłady z lodu.
Ukąszenia kleszcza się nie czuje. Żywi się ludzką krwią i przenosi wiele chorób jak borelioza, czy kleszczowe zapalenie mózgu. W ich przypadku liczy się przede wszystkim profilaktyka. Przed wyjściem na łono natury należy spryskać skórę sprayem na owady, a najlepiej ubrać się w coś w ciemnym kolorze z długim rękawem i długimi nogawkami, dostosowując ubiór do aktualnych warunków atmosferycznych.
Ukąszenia pszczół i os mogą prowadzić do wystąpienia wstrząsu anafilaktycznego. U osoby wrażliwej na jad danego owada reakcja organizmu jest natychmiastowa. Jednak może dojść do niego także u kogoś, kto nie miał stwierdzonej nadwrażliwości, ale jednocześnie doszło do wielokrotnych ukąszeń (w tym przypadku objawy są mniej nasilone niż przy anafilaksji). Wstrząs anafilaktyczny zagraża życiu, a mając wiedzę na temat uczulenia na jad, należy wcześniej skontaktować się z lekarzem, który przepisze ampułkostrzykawkę zawierającą lek. Należy mieć ją zawsze przy sobie. W przypadku gdy dochodzi do wstrząsu, a osoba ukąszona nie ma adrenaliny, trzeba natychmiast dzwonić na pogotowie. Podstawowe objawy wstrząsu anafilaktycznego to osłabienie, duszności, obrzęk i zmiany skórne.